• Jedyna w regionie
    Drużyna Baseballowa

Warning: Undefined array key 1 in /home/szokart/domains/lisybialystok.pl/public_html/sky/core/webp.class.php on line 107
Mecz Demony Miejska Górka kontra Lisy Białystok 11.06.2022

Mecz Demony Miejska Górka kontra Lisy Białystok 11.06.2022

Południowa Wielkopolska przywitała nas niemal bezchmurną aurą i żarem lejącym się z nieba. Warto nadmienić, że gospodarze, to klub z niemal trzydziestoletnią historią, byli mistrzowie Polski oraz właściciele czegoś, o co naprawdę trudno w naszej ojczyźnie – pełnowymiarowego boiska baseballowego. To była wielka przyjemność grać na takim obiekcie.

W pierwszym meczu, przez nasze problemy kadrowe, na górce zaprezentowali się niedoświadczeni miotacze: Piotr K. i Maciej K. Niestety brak obycia na pozycji miotacza był u naszych zawodników zauważalny, czego nie można powiedzieć o przeciwniku. Bardzo dobra dyspozycja miotacza Demonów i chyba nasz strach przed liderem tabeli nie pozwoliły nam zdobyć punktu przez pierwsze trzy inningi. Warto zauważyć, że nie tyle nasz brak kontaktu z piłką powodował szybkie auty, ale przede wszystkim bezbłędna gra rywali w infieldzie. Punkt zdobyliśmy dopiero w czwartej zmianie, wprowadziliśmy zawodnika na bazę dzięki „base on balls”, następnie skuteczna kradzież drugiej bazy i takiej okazji nie mógł przepuścić nasz stary Lis – Pan Szafran. Popisał się pięknym wybiciem pod płot okalający boisko, dzięki czemu zdobył dwie bazy i doprowadził kolegę z zespołu do domu - tzw. RBI double. Wracając do naszych miotaczy: pierwszy pozwolił rywalom zdobyć trzynaście obiegów w trzech inningach, drugi trzy kolejne w czwartym i przez naszą słabą grę w ataku mecz zakończył się tzw. „mercy rule” po czterech zmianach.

Drugi mecz to występ naszego podstawowego miotacza – Piotra T. Doświadczenie i spokój Piotrka na górce pozwoliły zdobyć Demonom tylko dwa punkty w dwóch pierwszych inningach. Przy okazji wykorzystaliśmy gorszą dyspozycję miotaczy rywali, co zaowocowało zniecierpliwieniem trenera gospodarzy i szybkimi zmianami na tej pozycji. Drugą zmianę kończył trzeci w tym meczu miotacz Demonów, a nam udało się zgromadzić cztery punkty, dzięki czemu po dwóch inningach prowadziliśmy 4:2. Rozgrzani prowadzeniem przystąpiliśmy do trzeciej zmiany, jednak zmęczenie słońcem i brak ławki rezerwowych w końcu dały o sobie znać w postaci nadmiarowych błędów w infieldzie. Dodatkowo Demony wystawiły przeciwko nam swojego czwartego i doświadczonego miotacza, który zupełnie podciął nam skrzydła. Po trzecim inningu było 4:7, po czwartym 4:11, a po piątym i ostatnim 4:17.

Nasza wąska kadra może jest szansą dla Ciebie. Jeśli masz ochotę spróbować swoich sił skontaktuj się z nami i przyjdź na trening. W baseballu bardzo ważne jest żeby „kontakt był” i pamiętaj „piłka nie boli”